O negatywnym stanowisku Węgier ws. uzależnienia budżetu europejskiego od kwestii praworządności mówiła w czwartek 19 listopada w programie „Gość Wiadomości” w TVP Info węgierska minister sprawiedliwości Judit Varga. – To nie ma nic wspólnego z prawem i bezpieczeństwem prawnym. Tu jest mowa o nacisku politycznym i ideologicznym – podkreśliła.
Zdaniem Judit Vargi poddanie się takiemu naciskowi oznaczałoby podpisanie się pod stwierdzeniem, że w przyszłości można szantażować i karać dowolny unijny kraj tylko np. za brak zgody na politykę migracyjną i ideologię UE. Węgierska polityk oceniła, że jest to sprzeczne z praworządnością, wartościami europejskimi, demokracją i europejskim pojęciem tożsamości.
Minister zwróciła uwagę, że w ostatnich latach w zagadnieniach należących do kompetencji narodowych Bruksela próbuje przeforsować centralną wolę ideologiczną. – My mówimy, że w tych obszarach mogą decydować tylko obywatele węgierscy – zaakcentowała. Judit Varga stwierdziła, że system warunkowości unijnych funduszy w obecnej formie mógłby jednoznacznie umożliwiać zmuszenie różnych krajów, z powodów czysto ideologicznych, do zmiany stanowiska. Wskazała też na stosowanie w UE podwójnych standardów dotyczących praworządności.
Jak zauważyła węgierska minister, mimo zawartego w lipcu porozumienia w sprawie unijnego budżetu, w wyniku negocjacji powstało nowe porozumienie między Parlamentem Europejskim a prezydencją niemiecką. – To nie jest nasza odpowiedzialność. Odpowiedzialność spoczywa na tych, którzy nadpisują historyczne ustalenia z lipca, w których jednoznacznie nie było powiązania pieniędzy z ideologicznymi naciskami w sprawie praworządności – tłumaczyła.
W ocenie Judit Vargi Polska i Węgry nie są winne temu, że Europa znalazła się w takiej sytuacji. – Wina leży po stronie tych, którzy w tej historycznej chwili, gdy są kraje, które z niecierpliwością oczekują na pomoc, próbują wywołać zbędne dyskusje ideologiczne i polityczne – zaznaczyła. Minister przekonywała też, że należy odpowiedzialnie i jak najszybciej podjąć decyzje w sprawie uruchomienia pakietu odbudowy.
Źródło: PAP