Dlaczego ludzie nie chcą się szczepić?

by redakcja

Szczepionka to nie lekarstwo, o czym często zapominamy. Wprowadzenie jej na rynek nie sprawi, że dany wirus zniknie albo że będziemy mogli mówić o opanowaniu wirusa. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, ile osób się zaszczepi. A jak pokazują badania, znaczna większość Polaków nie zamierza tego robić, jeśli szczepienie nie będzie obowiązkowe. Dlaczego tak bardzo wzdrygamy się przed przyjęciem szczepionki?

Antyszczepionkowcy zyskują na popularności

Kilka lat temu w przestrzeni publicznej zrobiło się głośno o grupie osób, która uważała, że szczepionki powodują autyzm. Dziś wiemy, że to nie szczepionki, a raczej nieprawidłowe ich podanie może mieć negatywne skutki dla naszego organizmu. Nie jest to jednak powszechna zasada. Przeterminowane szczepionki mogą szkodzić. Może się też okazać, że na nas dana szczepionka zadziała bardzo brutalnie. W końcu to dostarczanie do naszego organizmu substancji, które mają pobudzić nasz układ odpornościowy do działania. Szczepionka nie sprawi, że będziemy na wirusa odporni, a jedynie nauczy nasz organizm zwalczać konkretny jego typ.

Niesprawdzone szczepionki wzbudzają wątpliwości

Postępująca globalizacja zmusza nas do ciągłego kwestionowania tego, co dzieje się wokół nas. Tym bardziej, kiedy rząd, który wielokrotnie zawiódł nasze zaufanie, coś nam poleca. Wiele osób nie chce przyjąć szczepionki, bo nikt nie daje nam gwarancji, że są one skuteczne albo że nie wywołają u nas jakiejś gwałtownej reakcji alergicznej czy innych skutków ubocznych. Wielu z nas chce po prostu poczekać, aż okaże się, czy osoby, które szczepionkę przyjęły, nie doznają skutków niepożądanych. W końcu jeśli coś by się stało, będziemy o tym wiedzieć i nie będziemy się szczepić. Jest to podejście bardzo zdrowe i w pewien sposób wyuczyła go nas pandemia.

Fani naturalnie nabytej odporności

Czy odporność nabyta naturalnie jest lepsza od tej, którą daje nam szczepionka? Ciężko powiedzieć, ale dla wielu może być to wygodniejsze rozwiązanie. Jeśli przechodzimy chorobę naturalnie, wiemy, na co się przygotować, gdyby złapało nas coś poważniejszego. Jeśli będziemy polegać tylko na szczepionce, możemy mocno rozchorować się przy zetknięciu się z nowym szczepem danego wirusa, który może być groźniejszy. Naturalnie nabyta odporność na pewno jednak istnieje i nie można oceniać osób, które na takie rozwiązania się decydują. W końcu dla nich to wybór między wprowadzeniem sobie nieznanej substancji do organizmu a zachorowaniem na kolejną chorobę, którą i tak trzeba prędzej czy później przejść.

Zobacz również te artykuły

Zostaw komentarz